- Mimo wzrostów cen działek pod domy koniec zimy to najlepszy czas na zakup działki - mówi Bartłomiej Baranowski, analityk rynku z Domiporty. - Zainteresowanie gruntami będzie teraz rosło z miesiąca na miesiąc. Wśród agentów nieruchomości zajmujących się obrotem gruntami, krąży powiedzenie: „jeżeli działka podoba się nabywcy jesienią i w zimie, to w letnich miesiącach będzie w niej zakochany". Poszukującym działek zalecają oglądanie posesji zimą, bo wtedy grunty są mniej atrakcyjne wizualnie, co jest dobrym argumentem do negocjacji ceny. Zimą widać jak na dłoni wszystkie mankamenty działki.
Według eksperta Domiporty zakup działki na przełomie lutego i marca jest właściwym posunięciem. W kolejnych miesiącach ceny powinny rosnąć. - Świadczyć o tym może zachowanie cen gruntów w 2018 roku. Najwyższą średnią cenę odnotowano w lipcu, kiedy za metr działki o powierzchni 1 - 2 tys. mkw. nabywcom w województwie mazowieckim przyszło zapłacić nawet 229 zł. W lutym wartość gruntu spadła o 4,8 proc., do 218 zł. Podobne trendy widać także pięciu innych województwach.
- Kupno działki w zimie to okazja, by przed rozpoczęciem pierwszych prac budowlanych, załatwić wszystkie pozwolenia, wpisy do księgi wieczystej i uzgodnić termin z ekipą budowlaną. Postawienie domu jednorodzinnego - od momentu złożenia wniosku o pozwolenie na budowę do chwili wprowadzenia się do domu - zajmuje średnio 22 miesiące - przypomina ekspert, powołując się na dane z raportu „Polskie budowanie" przygotowanego na zlecenie SILKA YTONG. - Proces budowy rozkłada się na dwa sezony. Pierwszy rok poświęca się na postawienie budynku w stanie zamkniętym surowym, a drugi na wykończenie wnętrza. Wiosna jest więc idealnym momentem na rozpoczęcie budowy, a wcześniejszą porę roku lepiej poświęcić na przygotowania.
Dodaje, że do kupna działki w sezonie zimowym zachęca jeszcze jeden argument, czyli rosnące z każdym miesiącem zainteresowanie nabywców. - Analiza zachowań użytkowników serwisu Domiporta.pl z 2018 roku pozwala przypuszczać, że zainteresowanie zakupem gruntu może rosnąć aż do końca sierpnia - mówi Bartłomiej Baranowski. - Większa liczba potencjalnych nabywców spowoduje najprawdopodobniej wzrost cen. Znaczne zainteresowanie działkami może również wpłynąć na dużą dynamikę sprzedaży. Może się zdarzyć, że najbardziej atrakcyjne oferty będą sprzedawane szybciej niż dziś
Właściciele najbardziej obleganych gruntów gruntu mogą podbijać cenę. Taka sytuacja, jak nie stawia nabywcy w korzystnej sytuacji podczas negocjacji.